Planując zakup narzędzi pomiarowych łatwo o błąd, który najczęściej wynika z nieznajomości specyfiki poszczególnych urządzeń. Dotyczy to szczególnie mniej popularnych towarów. Te, które używane są na codzień, nie budzą wątpliwości. Jednak już mniej wykorzystywane – to np. tachimetry – bywają zagadką. 

Dzieje się tak m.in. ze względu na prawdziwy wyścig zbrojeń, który toczy się pomiędzy producentami urządzeń do pomiarów geodezyjnych czy budowlanych. Podstawowe urządzenia dawno już przestały być postrzegane wyłącznie przez pryzmat swoich podstawowych funkcji. Coraz bardziej wykraczają dalej: ich zadania są rozszerzane, a same urządzenia stają się bardziej wykorzystywane. W tym kontekście warto zwrócić szczególną uwagę na produkty, które szczególnie bywają mylone: teodolit oraz tachimetr. 

Tachimetry do analizy kątów

Naturalnym zadaniem geodety jest sprawne i szybkie wytyczenie kątów oraz ich pomiarowanie wraz z nanoszeniem danych. Zapewniają to tachimetry, które wykorzystują coraz bardziej zaawansowane systemu optyczne. W ten sposób operator tachimetru, kierując zespołem pomiarowym wytycza punkty podlegające analizie oraz tzw. punkty posiłkowe. W celu pomiaru odległości w standardowym tachimetrze działającym w oparciu o tradycyjny mechanizm niezbędny jest pryzmat. Od niego odbita zostaje fala wysyłana przez dalmierz fazowy. Ten jest zamontowany w instrumencie. Odbita w ten sposób fala trafia do dalmierza. Na podstawie różnic faz obliczana jest odległość.

Tachimetry przeznaczone są do pomiarów odległości oraz kątów – poziomych i pionowych. W ten sposób dochodzi do analizy, która może być przeprowadzana w nietypowych warunkach – np. na placu budowy. Jak ważne jest zastosowanie tachimetrów? Łatwo to zwizualizować widząc, jak wiele elementów podczas tego typu inwestycji wymaga zaangażowania tachimetrów – każde wdrożenie pionu (np. słupa) oznacza sprawdzenie go pod kątem prawidłowej konstrukcji. 

Teodolit – urządzenie do bazowych aktywności

Nieco inne jest zastosowanie teodolitów. O ile tachimetry umożliwiają zaawansowane zadania pomiarowo-wytyczające, teodolit sprawdzi się w przypadku podstawowych wymagań. Nie jest on tak zaawansowany. Dotyczy to zarówno właściwości technicznych jak i samej konstrukcji. Teodolity są bardziej mobilne, a dzięki lekkości – można je wykorzystywać nieco swobodniej. 

Teodolit czy tachimetr – to jest lepsze?

Na porównanie obu produktów należy spojrzeć przez nieco inny pryzmat: tego, co czego mają przez większość czasu służyć. Dzięki bardzo dużej intuicyjności obsługi, żadne z urządzeń nie jest czymś, co stanowiłoby wyzwanie dla osoby na codzień pracującej w środowisku pomiarowym. Warto więc analizować poszczególne parametry techniczne – np. kwestię dokładności pomiarowej. Wydawało się, że teodolity – choć wiele z nich nie może posłużyć do pomiaru odległości – trafią do swoistego lamusa. Tymczasem ciągle pozostają ważne, choć w praktyce konsekwentnie wypierają je tachimetry. 

Można więc przyjąć, że teodolity to rozwiązania proste – raczej opracowane z myślą o wykonaniu jednego rodzaju zadań. Sprzyja to jednak specjalizacji. Dzięki temu teodolity zostały dopracowane pod kątem wyjątkowej precyzji pomiarowej kątów. Jednocześnie zachowują atrakcyjne ceny. Na ich tle tachimetry to rozwiązania zdecydowanie bardziej uniwersalne – świetnie sprawdzą się tam, gdzie doceniana jest elastyczność czy dokładność przy zachowaniu wszechstronności.